8.8.13

"17 SZRAM" W PAŹDZIERNIKU!

A w październiku premiera kolejnego tomu opowiadań autorów polskich i zagranicznych od Repliki. Tym razem 17 tekstów opatrzone tytułem 17 SZRAM. Pamiętam moment, gdy uczestniczyłem w powstawaniu pierwszego tomu, zatytułowanego 11 CIĘĆ. To był jeden z moich pierwszych projektów dla Wydawnictwa Replika, w jaki się całkowicie zaangażowałem. Wybór autorów, potem tekstów, czytanie, opieka redakcyjna... Wtedy się jeszcze nie zanosiło na serię, sądziłem, że to będzie jednorazowy strzał. Chcieliśmy po prostu zestawić Polaków z zagranicznymi twórcami grozy i sprawdzić reakcję. Na celu mieliśmy również promocję polskich autorów, która z każdą kolejną książką jest skuteczniejsza, jak sądzę. Udowodniliśmy przy okazji, że polski horror niczym nie odbiega - pod żadnym względem - horrorowi amerykańskiemu czy brytyjskiemu. 
Od tamtego czasu minęły mniej więcej dwa lata, a seria cieszy się uznaniem wśród czytelników. A i moja frajda przy tworzeniu tych antologii nie zmalała przez te dwa lata ani trochę. 
W książce 17 SZRAM znajdziecie również moje premierowe opowiadanie OUIJA. Liczę na ciepły odbiór, a poniżej wklejam opis i okładkę. ENJOY!

MASTERTON, ZIELIŃSKA, MELLICK III, CICHOWLAS, KYRCZ,  RADECKI, CAMPBELL, MACIEJEWSKI, WAŚKIEWICZ, NASSISE, ROSTOCKI, CASTLE, KAIN, IRVING, GACEK, WILSON, ZIĘBIŃSKI
 pozostawią na Was...

17 SZRAM

Książka utrzymana w konwencji popularnych zbiorów opowiadań: 11 cięć, 13 ran i 15 blizn.

Siedemnastu autorów polskich i zagranicznych, specjalizujących się w tworzeniu opowieści z dreszczykiem, po raz kolejny zaskoczy Was i przerazi. Będzie dziwnie i groteskowo. Mrocznie i klimatycznie. Sennie i chłodno. A przede wszystkim – strasznie.

Prezentujemy jedno z najstarszych opowiadań Grahama Mastertona, jeden z najdziwniejszych tekstów prekursora bizarro, Carltona Mellicka III, najpopularniejszą, sfilmowaną przez Tima Burtona nowelkę Washingtona Irvinga, najnowszy kawałek Roberta Cichowlasa i niesamowity tekst mistrza krótkiej formy, Morta Castle'a.

A to jeszcze nie wszystko, więc... czytajcie i bójcie się!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz