18.12.15

O KOMIKSIE "THOR. WIKINGOWIE" GRZECZNIE SŁÓW KILKA

Od pewnego czasu dość często sięgam po komiksy, które jeszcze rok temu były mi całkiem obce jako forma rozrywki. Kiedy kilka z tych tak zwanych lepszych wpadło mi przypadkiem w ręce, nabrałem ochoty na więcej. DC Comics, Marvel - od tego zacząłem. Bo znam kilku zapaleńców, którzy mi polecili, bo obejrzałem kilka filmów. Bo - no jakże by inaczej - taki Batman czy Superman czy Spiderman jako superbohaterowie byli ze mną - głównie za sprawą kreskówek - od dawna.

"Thor, Wikingowie" to komiks, po którego sięgnąłem po seansie najnowszej produkcji filmowej spod znaku Marvela, mianowicie po AVENGERS. ERZE ULTRONA. Sam superbohater oczywiście nie był mi obcy, ale komiksy o nim nigdy nie wpadały mi w ręce. Ale wreszcie postanowiłem zapoznać się z przygodami Thora, a WIKINGOWIE wydały mi się najlepszą propozycją z dostępnych - ze względu na tematykę.

Garth Ennis i Glenn Fabry stworzyli historię, w której superbohater zmuszony jest stawić czoła Wikingom... choć nie do końca mamy tu do czynienia z prawdziwymi Wikingami. Raczej z demonami, potworami, które za sprawą rzuconej tysiąc lat wcześniej klątwy pojawiły się w naszych czasach. Rzecz jasna natychmiast bestie zaczynają siać terror. Giną ludzie, budynki walą się w gruzy, a sam Thor dostaje lanie od przywódcy bandy demonów.

Thor, wiedząc, że nie da sobie rady sam w walce z Wikingami, postanawia sprowadzić do współczesnego świata słynnych i wspaniałych wojowników sprzed setek lat. Wspólnymi siłami stają do walki z upiornymi Wikingami...

Ten komiks charakteryzuje się kilkoma elementami. Po pierwsze, pomysł. Prosty, ale jakże ciekawy i ładnie ujęty. Po drugie, zarówno scenariusz, jak i rysunki stoją tu na bardzo wysokim poziomie. Opowieść wciąga od pierwszych stron. I jest tak de facto opowieścią grozy, która momentami - głównie za sprawą rysunków - jest autentycznie straszna.

Nie sposób nie polecić. Rzecz idealna by zacząć przygodę z tym superbohaterem, ale i na pewno zyska sympatyków tych, którzy Thora znają z niejednej opowieści. 

"Thor. Wikingowie" - Wydawnictwo Mucha Comics. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz