10.1.11

HUBERT

Mój syn Hubert urodził się 2 stycznia o 10.35. Jest śliczny i bardzo dzielny. Miał pewne trudności z wydostaniem się na światło dzienne, w efekcie czego złamano mu rączkę, ale powoli dochodzi do siebie i jeśli wszystko pójdzie dobrze, za kilka dni zabieramy go z żoną do domu.

Tak z pierwszych spostrzeżeń: uwielbia kąpiele. Nie przepada za prozą Stephenie Meyer.

23 komentarze:

  1. Gratuluję, to świetna wiadomość :)
    Najlepszego!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje :)

    Agulla

    OdpowiedzUsuń
  3. A Mastertona lubi?

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Wam:-)
    Mały Mastertona polubi, to na bank!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ha, podobny do Cię bardzo ;D
    Mały Rob ^^

    Wielkie gratulacje! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Super, gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mic, gratulacje, niech się zdrowo i szczęśliwie chowa. dzieci są z nieba! :-) wiem, co piszę, bo mam :-) powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje! :)
    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki ogromne. Jeśli wszystko pójdzie jak trzeba, już jutro zabieramy malca do domu! Wreszcie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, gratuluje!
    A w ramach odreagowania trudności z porodem, możesz skrobnąć opko horrorowe z lekarzami w rolach głównych ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki Dawid:-)
    Świetnie, że będziesz na Grojkonie.
    Rob

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratulacje! Ale fajny brzdąc :)))
    Jacek

    OdpowiedzUsuń
  13. Danke.
    A jaki ma apetyt!
    R.

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj Robert,

    Dzieci nie do końca są tym czego pragnę, ale być może zadecydował o tym wybrany partner życiowy, nie ja :) bywa, niemniej Twoja pociecha, mimo, że to mały facecik i pewnie w przyszłości tego typu określeń nie będzie mógł ścierpieć, powiem jedno - Hubert jest prześliczny i przesłodki, serdecznie Ci gratuluję. Życzę by rósł zdrowy, silny i mądry :)
    p.s. bieda rączka Huberta, aż mnie zabolało, jak to przeczytałam ...

    Pozdrowienia,
    KasiaArch

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję :-)
    Hubcio niedługo będzie miał ściąganą szynę, więc wreszcie sobie poszaleje jak trzeba.
    Klaniam się,
    R.

    OdpowiedzUsuń
  16. I have said this to you -- but want to say it out loud with everyone listening:

    This is a wonderful way to start the year.

    Of course, there's the question: what about next year?

    All good for Hubert and new beginnings.

    Mort Castle

    OdpowiedzUsuń
  17. Dear Mort, thank you so much for your very kind wishes. I hope the new year will be the same amazing than previously! :-) Keep your fingers for Hubert, and please, still be good friend and writer!

    Robert

    OdpowiedzUsuń
  18. jaki przeuroczy chłopczyk!:) Nie jedna dziewczyna zazdrościłaby mu takiej fryzury :)
    Wielkie gratulacje dla Was, wszystkiego dobrego i dużo zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podziękować :-)
    Rob

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny malec:-) Do taty podobny!
    Gosia

    OdpowiedzUsuń
  21. Danke! Fakt, tata jak się patrzy: lubi jeść, lubi spać, dorodną kupę strzelić. I marudzi jak mu się coś nie podoba:-)
    Rob

    OdpowiedzUsuń
  22. Robert, największe gratulacje!:))

    OdpowiedzUsuń