28.10.13

"17 SZRAM" - PREMIERA RYNKOWA

17 SZRAM od jutra oficjalnie w sprzedaży.
Jakoś nie mogłem się zdecydować, jaki swój tekst w tej książce zamieścić. Kiedy było wiadomo, że ruszyły prace nad tym tomem, otrzymałem kilka maili, w których pisaliście, bym wrzucił do zbioru POKUTĘ. I przyznam szczerze, że na moment się zawahałem. Bo lubię ten tekst i wydaje mi się, że jest zdrowo popaprany, ale przy okazji nikogo nie obraża ani nie szarpie tych najwrażliwszych strun. Ale nie. POKUTA poszła jako e-book, kumpel zrobił specjalną okładkę, a publikacja jest tegoroczna. Chyba nieco nieuczciwie byłoby publikować znów ten tekst, teraz, gdy część z Was wydała dwa zeta i już go pobrała. Dlatego zdecydowałem się na OUIJĘ, opowiadanie krótsze, ale i bardziej zwarte. O tabliczce, którą nabyłem kiedyś na Rynku Łazarskim w Poznaniu... czy jakoś tak :-) Miłej lektury.



2 komentarze:

  1. Podziwu godna uczciwość autora. Na pewno znaleźliby się tacy, którzy by chętnie wyciągnęli rękę po drugie honorarium. A mówię to jako człowiek, który na "Pokutę" wydał aż... cztery złote! Bo jedną kopię zgubiłem gdzieś na dysku i musiałem kupić drugą...

    OdpowiedzUsuń