9.8.11

KOSTNICA O "SZÓSTEJ ERZE"

"Roberta Cichowlasa znam (wirtualnie) jeszcze z czasów kiedy publikował swoje opowiadania na portalu opowiadania.pl. Już wtedy zwrócił moją uwagę fakt, iż opowiadania te są perfekcyjnie dopracowane technicznie. Mało wtedy polskich autorów tak dobrze pisało horrory jak Robert. Potem przyszły zbiory opowiadań pisane z Jackiem Rostockim, książki takie jak "Koszmar na miarę" czy "Efemeryda". Te pisane w duetach horrory tylko utwierdzały mnie w przekonaniu, że Robert dobrym autorem jest i basta. "Szósta Era" to pierwsza powieść "solowa". Karkołomny pomysł i realizacja na dobrym poziomie."...

Reszta
TUTAJ

1 komentarz:

  1. Skończyłam czytać Szóstą erę i chciałam powiedzieć, że to wspaniała lektura na wakacje. Znam Pana twórczość z opowiadań - Sępy i Twarze szatana - ale ta powieść jest jeszcze lepsza. Bardzo udana i mocna:) Czekam na kolejną, a teraz zabieram się za Siedlisko, zachęcona opiniami. Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń