tag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post5502551471049733927..comments2023-06-21T12:15:03.776+02:00Comments on Mictlan: Nowe opowiadanie POKUTA jako e-bookRobert Cichowlashttp://www.blogger.com/profile/02891205974097362818noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-44867437008377265322013-03-08T09:15:05.274+01:002013-03-08T09:15:05.274+01:00^ Dzięki, że przeczytałeś i podzieliłeś się opinią...^ Dzięki, że przeczytałeś i podzieliłeś się opinią. Fakt, że duży wpływ zaczął od pewnego czasu odgrywać na mą prozę styl Lee, do czego się otwarcie przyznaję, ale mimo wszystko próbuję robić coś innego. Tu zdecydowanie miał wyjść tekst bardzo odważny, ale jednak pornohorror (stosunkowo eksperymentalnie, byłem ciekawy czy jestem w stanie pojechać po bandzie z erotyką i zrobić coś, co zaciekawi, a nie obrzydzi czytelnikowi lekturę), a nie ekstremum rodem ze stajni Lee. Nie ma tu przecież flaków ani przesytu brutalnych scen - a przynajmniej nie w pojęciu ekstremalnym. Także zgadzam się w pełni, że temu opowiadaniu dość daleko do tego typu horroru, ale i nie zamierzałem zrobić czegoś takiego, serio!<br />Robert Cichowlashttps://www.blogger.com/profile/02891205974097362818noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-24650424527858935602013-03-07T23:02:38.012+01:002013-03-07T23:02:38.012+01:00Przyjemny pornos, fajnie się czyta ale według mnie...Przyjemny pornos, fajnie się czyta ale według mnie daleko temu opowiadaniu do ekstremalnego horroru. Właściwie ta historia jest bardzo płytka i nie zauważyłem w niej nic odkrywczego. Szanuję twe teksty i nieskromnie przyznam że posiadam "prawie" wszystkie twoje literackie dzieła ale do ekstremy jeszcze ci daleko. Chyba że odbiorcą będzie osoba nie mająca wcześniej nic wspólnego z tą półką horroru. Tak czy siak czytało się fajnie jednak bez specjalnej refleksji... Dzięki.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-37773433810588295362013-03-05T13:58:19.865+01:002013-03-05T13:58:19.865+01:00Mój znajomy Dominik Jastrun POKUTĘ właśnie przeczy...Mój znajomy Dominik Jastrun POKUTĘ właśnie przeczytał i podesłał krotką recenzję, którą zamieściłem na FL:<br /><br />http://portalliteracki.pl/modules.php?name=BookCatalog&op=showbook&bid=398Robert Cichowlashttps://www.blogger.com/profile/02891205974097362818noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-6424963447810770002013-03-05T10:09:03.698+01:002013-03-05T10:09:03.698+01:00Patrix, mogę przypuszczać, iż Twoja recenzja (anal...Patrix, mogę przypuszczać, iż Twoja recenzja (analiza?) mogłaby dorównać pod względem objętości temu opowiadaniu :-) Możesz jednak kilka słów po lekturze napisać w komentarzu - jestem ciekawy odbioru.<br /><br />SZPAKU, dziękuję za koment. Rzeczywiście, to jest pornohorror, inaczej bym tego tekstu nie potrafił nazwać.<br /><br />Pozdrawiam,<br />RobRobert Cichowlashttps://www.blogger.com/profile/02891205974097362818noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-25292461605330286892013-03-05T09:11:51.499+01:002013-03-05T09:11:51.499+01:00Przeczytałem 'Twarze Szatana' a potem '...Przeczytałem 'Twarze Szatana' a potem 'Sępy' i kilka Twoich opowiadań w innych antologiach, ale ten tekst rozdziera na pół. Masz rękę do erotyki (to już chyba porno nawet)<br />Pozdrawiam, <br />SZPAKUAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-18682164885164406152013-03-04T17:29:25.186+01:002013-03-04T17:29:25.186+01:00I ja również właśnie dokonałem zakupu. Jeszcze nie...I ja również właśnie dokonałem zakupu. Jeszcze nie przeczytałem, ale zabiorę się za to opowiadanie niedługo. Napisałbym pewnie nawet recenzję, ale nie byłoby gdzie takiego "tekstu publicystycznego" zamieścić.Crypt Dwellerhttps://www.blogger.com/profile/06749238952873427771noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-67292407320342388882013-03-02T13:33:43.077+01:002013-03-02T13:33:43.077+01:00Paula, otóż to, właśnie ta okładka zainspirowała g...Paula, otóż to, właśnie ta okładka zainspirowała grafika do machnięcia kowera do mojego tekstu :-)<br /><br />Baw się dobrze podczas lektury, a i odezwij się, odezwij!<br /><br />Pozdrawiam,<br />R.Robert Cichowlashttps://www.blogger.com/profile/02891205974097362818noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-21029695178606935362013-03-02T01:05:49.246+01:002013-03-02T01:05:49.246+01:00Okładka momentalnie skojarzyła mi się z tą do ksią...Okładka momentalnie skojarzyła mi się z tą do książki "Succubi" Edwarda Lee: http://www.succubus.net/wiki/images/thumb/7/76/LeeSuccubi.jpg/250px-LeeSuccubi.jpg<br /><br />Jeśli opowiadanie jest w podobnym stylu to bardzo chce je przeczytać :)<br /><br />Odezwę się jeszcze po lekturze.<br />Pozdrawiam :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/10632421619066233140noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-56485664977658203112013-03-02T01:03:56.018+01:002013-03-02T01:03:56.018+01:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/10632421619066233140noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-22675054028031378792013-03-01T15:52:02.313+01:002013-03-01T15:52:02.313+01:00Kupiłem, przeczytałem, jestem zachwycony! Nie dziw...Kupiłem, przeczytałem, jestem zachwycony! Nie dziwota, że to się wcześniej nie ukazało na papierze, choć w USA przeszło by bez jakiegokolwiek problemu. Wyśmienity kawałek.<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-18777768686787323432013-03-01T14:58:02.826+01:002013-03-01T14:58:02.826+01:00^^ Zdecydowanie wolę ten tekst sygnować własnym na...^^ Zdecydowanie wolę ten tekst sygnować własnym nazwiskiem.Robert Cichowlashttps://www.blogger.com/profile/02891205974097362818noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-66260754537363920952013-03-01T14:51:24.433+01:002013-03-01T14:51:24.433+01:00Czemu nie opublikowałeś tego jako Rob Kayman?Czemu nie opublikowałeś tego jako Rob Kayman?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-33446198753957634902013-03-01T09:37:06.173+01:002013-03-01T09:37:06.173+01:00Dzięki :-)
Wiem, że ten tekst jest inny od reszty...Dzięki :-) <br />Wiem, że ten tekst jest inny od reszty moich kawałków. I dobrze. Niektórym na pewno utrze nosa, innym co innego!<br />Pozdrawiam,<br />RobRobert Cichowlashttps://www.blogger.com/profile/02891205974097362818noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-82485317470052544202013-03-01T08:18:31.471+01:002013-03-01T08:18:31.471+01:00Przeczytałam fragment i aż się zarumieniłam :)))
T...Przeczytałam fragment i aż się zarumieniłam :)))<br />To jest najlepsze Twoje opowiadanie, Robert. Bez dwóch zdań. Zostaje na długo w pamięci, a opisy... nie dla każdego, ale tych, co lubią mocną erotykę po prostu zachwycą. Pozostaję pod wrażeniem i rzecz jasna polecam!;)))<br />Gosia <br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-20073250024857684502013-02-28T20:49:21.134+01:002013-02-28T20:49:21.134+01:00Ha! Miód ma me... serce.
Oto chodziło!
Dzięki og...Ha! Miód ma me... serce. <br />Oto chodziło!<br /><br />Dzięki ogromne i pozdrawiam,<br />RobRobert Cichowlashttps://www.blogger.com/profile/02891205974097362818noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-44586773132012894522013-02-28T20:11:26.345+01:002013-02-28T20:11:26.345+01:00Hmm... :) Powiem tak - "Sfinks" Masterto...Hmm... :) Powiem tak - "Sfinks" Mastertona, Egipcjanka pół-człowiek pół-lew z sześcioma piersiami, opisy seksu w powieści Brytyjczyka przy "Pokucie" wydają się być jedynie baśnią dla niegrzecznych dzieci. Z niektórych rzeczy śmiałem się na głos, podam niepełny fragmencik, by nie spoilerować :): "[...] wielkie jaja, w których było wystarczająco amunicji, by zaskoczyć mnie jeszcze nie jeden raz." Ale to tylko jeden przytoczony cytat, byłoby ich o wiele więcej. Narracja z perspektywy kobiety, połączenie naprawdę mocnej erotyki, groteski, karykatury i w pewnym sensie estetyki kampu. Ciekawe czy istnieją linie lotnicze, które posiadają podobny sposób na odstresowanie pasażerów? :))) <br /><br />Czy zakupić e-booka? Oczywiście! Uważam, że warto sprawdzić jak Robert pojechał po bandzie :) Nie dziwię się, że autor nie opublikował tego opowiadania w jakimkolwiek czasopiśmie. Polecam szukającym mocnych wrażeń :) <br /><br />J. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-45979507770804334922013-02-28T19:04:59.491+01:002013-02-28T19:04:59.491+01:00Baw się dobrze, a i podziel się wrażeniami po lekt...Baw się dobrze, a i podziel się wrażeniami po lekturze, jeśli to możliwe :-)<br />Pozdrawiam,<br />RobRobert Cichowlashttps://www.blogger.com/profile/02891205974097362818noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8584359297684289512.post-83138125513723168182013-02-28T18:58:29.321+01:002013-02-28T18:58:29.321+01:00Ha ha, po przeczytaniu fragmentu już wiem, że opow...Ha ha, po przeczytaniu fragmentu już wiem, że opowiadanko będzie mega odjechane. Narracja trochę w stylu osławionego już Greya :) Właśnie zakupiłem tekst :) - dobra cena, chociaż marketingowo byłoby lepiej - tylko 1,99 zł ;) Zabieram się za czytanie :) <br /><br />J. Anonymousnoreply@blogger.com